Suwalszczyzna kraina piękna
jak baśń
Nasz dom znajduje się na zboczu góry, wyrzeźbionej przez lodowiec 12 tys. lat temu (z pewnością będziesz zdziwiony, że w tym regionie są góry!). Roztacza się z niego panoramiczny widok na jezioro Pobondzie i lasy porastające jego drugi brzeg. To obszar Natura 2000, gdzie Twój spokój zakłócić może klekotanie bociana czy krzyk żurawi.
Wokół domu mamy wielką 1,5 hektarową działkę. Większą jej część porasta naturalna, ekologiczna, dzika, przyjazna zwierzętom, łąka. Uprawiamy ekologiczne maliny. Zamiast ogrodzeń, posadziliśmy – kiedyś tak powszechne, a dla przyrody niezwykle potrzebne – zadrzewienia śródpolne. Postawiliśmy na lipy, graby i dęby. Nie mamy ani jednej tui.
Każda pora roku jest tu absolutnie magiczna. My szczególnie polecamy wiosnę i jesień, kiedy ciszę przerywają śpiewy migrujących kluczy żurawi i dzikich gęsi.
Spotkasz u nas zające i lisy. Polne kwiaty wabią dzikie pszczoły i motyle. Drogą za domem lubi spacerować łoś, a naszą działkę w drodze nad jezioro regularnie odwiedzają sarny
Wybierz się na bliskie Mazury i zobacz spektakularne mosty kolejowe w Stańczykach. Pojedź nad Wigry – perłę Suwalszczyzny. Wynajmij kajak i popłyń Czarną Hańczą.
Polecamy również wycieczkę na Litwę. Do granicy jest od nas 7 km. Do pięknego Kowna dojedziesz w 1,5 a do Wilna w 2,5 godziny. My często wsiadamy w auto i jedziemy… nad Bałtyk. Absolutnie puste i piękne litewskie plaże dzielą od nas 3 godziny jazdy.
Zajrzyjcie na naszego instagrama, być moze nasze wyprawy zainspirują Was do wytyczenia własnych ścieżek na zjawiskowej Suwalszczyźnie.
Zachęcamy też do czytania naszego bloga, gdzie opisujemy te bardziej i mniej oczywiste miejsca na mapie regionu i ich historię. Bez zbędnej skromności – jesteśmy ekspertami od północnej Suwalszczyzny. A jeśli szukasz przewodnika to odezwij się do nas – Piotr ma w tym spore doświadczenie. Jest też współorganizatorem wyścigu rowerowego po Suwalszczyźnie www.sudoviagravel.com
Co możesz u nas robić? „Pobądź z nami” powstało z tęsknoty za ciszą i spokojem. Tutaj nikt nie pędzi. Możesz usiąść na tarasie i wypić kawę, słuchając odgłosów natury. Wsiąść na rower i jechać nad jezioro – jest ich w okolicy mnóstwo. Cieszyć się pięknym i niepowtarzalnym krajobrazem.
Możesz zdobyć górę Zamkową, gdzie swoją stolicę miało średniowieczne państwo Jaćwingów. Zanurzyć się w krystalicznych wodach Hańczy – najgłębszego jeziora w Polsce. Wejść na oz, z którego Andrzej Wajda reżyserował przemarsz wojsk napoleońskich w „Panu Tadeuszu”. Lub po prostu iść do lasu za domem i zbierać grzyby, jagody i żurawinę, cały dzień nie spotykając nikogo poza zwierzętami.